sobota, 23 lipca 2011

"Jutro 2. W pułapce nocy"

Tytuł: "Jutro 2. W pułapce nocy"
Autor: John Marsden
Wydawnictwo: Znak literanova
Ilość stron: 272
Ocena: 10/10
Cena: 31,90
 
John Marsden rozpoczął swoją przygodę z pisarstwem, ponieważ uczniowie w prestiżowej szkole, w której pracował, nie chcieli czytać. Jego debiut „So much to tell you”(Tak wiele do powiedzenia) powstał w zaledwie trzy tygodnie, ale natychmiast trafił na listy bestsellerów.
Po pierwszym sukcesie Marsden przez kilka lat łączył karierę pisarską z pracą pedagoga. Później zrezygnował z pracy w szkole, ale nie z pracy z młodzieżą - organizował warsztaty pisarskie, w których brali udział także młodzi ludzie z Turcji czy Indonezji. Sukces tych warsztatów zainspirował go do założenia w 2006 roku szkoły, w której nie tylko pełni funkcję dyrektora, ale też prowadzi lekcje.

" "Jutro" zadaje kłam przesądom, jakoby bestseller miał być opartą na schematach banalną historią.[…] To trochę thriller, trochę sensacja- czyta się doskonale bez względu na wiek. Nic dziwnego, że powieść "Jutro" stała się bestsellerem".

„Jutro 2. W pułapce nocy” to drugi tom niesamowitej serii pt. „Jutro”. W tej części poznajemy dalsze losy Ellie i jej przyjaciół, którym jako jednym z nielicznych udało się umknąć przed wrogim najeźdźcą. Schronienie odnaleźli w trudno dostępnej kotlinie przez miejscowych zwanej „Piekłem”. Próbują tam stworzyć nowy- swój własny świat. Jednak pewnego razu, po udanej akcji wysadzenia mostu jedna z dziewczyn- Corrie zostaje postrzelona. Kevin postanawia jej za wszelką cenę pomóc i udaje się z nią do szpitala - prosto w „paszczę” wroga.
Po pewnym czasie pozostała szóstka przyjaciół podejmuje decyzję mającą na celu uwolnienie Kevina i Corrie z rąk agresora. W trakcie akcji, którą przeprowadzają dowiadują się, że chłopak został pojmany i znajduje się na terenie wystawowym miasta, a dziewczyna natomiast do tej pory nie odzyskała przytomności i leży w szpitalu. Czy uda im się uratować przyjaciół? Jak potoczą się dalsze losy grupki młodzieńców? Kogo jeszcze spotkają na swojej drodze?

„Możemy być tacy jak patyk… dać się złamać, wyrzucić i utopić w strumieniu, albo możemy wejść do wody i zmienić jej bieg, wyrzucić kamienie, zlikwidować wiry.”

Czytając tę książkę byłem wielce zachwycony geniuszem autora. Ta powieść potrafi wciągnąć na długie godziny. Akcja toczy się bardzo szybko i nie pozwala nam ani na moment oderwać się od książki. John Marsden posługuje się łatwym w odbiorze językiem, który czyta się z niezwykłą lekkością i przyjemnością.
Tak, jak i w poprzedniej części narratorem jest Ellie. Opisuje ona wszystko ze swojego punktu widzenia- odczucia, wydarzenia, sylwetki postaci. Pozwala to nam w lepszy sposób odebrać treść utworu.
Bohaterowie są bardzo realistyczni. Pod wpływem zdarzeń, które przeżywają przechodzą wewnętrzną przemianę. Nie są już tymi samymi ludźmi, jakimi byli przed inwazją. Teraz wydorośleli i stali się odpowiedzialni za swe czyny. Wiedzą, że muszą być twardzi i odważni, bo ich pomocy potrzebują inni. Coraz częściej stają twarzą w twarz ze śmiercią… zabijają- choć nie chcą… chcą tylko odzyskać to co stracili.
         „Jutro 2. W pułapce nocy” posiada wiele wartości. Pokazuje nam między innymi, że powinniśmy nauczyć się przezwyciężać swoje słabości i się nie poddawać. Nawet w obliczu największej katastrofy nie możemy zatracić człowieczeństwa.
         Książkę tę polecam zarówno tym, którzy byli zachwyceni pierwszą częścią sagi oraz tym, którzy słyszą o niej pierwszy raz . Jest to jedna z tych powieści, które na długo pozostają w naszej pamięci i wywołują w nas całą masę uczuć.

Książkę otrzymałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak 


czwartek, 21 lipca 2011

Stosik nr 1

Witam!
W końcu uzbierałem trochę książek. Dzisiaj postanowiłem zamieścić pierwszy stosik książkowy. Przede mną jeszcze miesiąc wakacji i dużo czasu na czytanie.


Od góry:

1. "Koniec pieśni" Wojciech Zembaty- od Wydawnictwa Znak
2. "Jutro 2" John Marsden- od Wydawnictwa Znak
3. "Zabłąkania" Hjalmar Söderberg- od Wydawnictwa Kojro
4. "Wirus ebola w Helsinkach" Taavi Soininvaara- od Wydawnictwa Kojro
5. "Welin" Hal Duncan- efekt odwiedzin biblioteki;D
6. "Księga wampirów" Dr Bob Curran- od Wydawnictwa Verbum Nobile
 
Teraz wystarczy tylko znaleźć chwilę czasu, usiąść i czytać.:)

środa, 20 lipca 2011

"One Lovely Blog Award"

Witam! 
Jak pewnie już większość z Was ja też zostałem nominowany do One Lovely Blog Award. Niestety będę musiał coś o sobie wyskrobać, a z tym może być różnie.;)

Zostałam nominowany przez:


Zasady: 
- napisz u siebie podziękowania i wklej link blogera, który cię nominował,
- napisz o sobie siedem rzeczy,
- nominuj szesnaście innych, cudownych blogerów (nie można nominować osoby, która cię nominowała),
- napisz im komentarz, by dowiedzieli się o nagrodzie i nominacji.


 7 prawd o mnie:
1. Moją największą pasją jest jeździectwo i konie. Mam na ich punkcie bzika. Niestety nie mam swojego rumaka.;( Jak mam chwilkę czasu oglądam ogłoszenia dotyczące sprzedaży koni. Lubię sobie pomarzyć.;)
2. Uwielbiam wszelkiego rodzaju ciasta, w szczególności te z kremem albo jakąś masą. Kocham słodycze!
3. Jakieś dwa lata temu kupiłem sobie gitarę i miałem wielki zapał nauczyć się na niej grać. Jednak po wielu nieudanych próbach "samoszkolenia" w tym zakresie odłożyłem ją w kąt. Leży tam do dziś.;p
4. Uwielbiam literaturę fantasy. Książki z tej dziedziny mogę czytać całymi dniami. Odrywają mnie one od tej szarej rzeczywistości i pozwalają chociaż na chwilę wczuć się w rolę książkowych bohaterów.
5. Bardzo lubię pływać. Na basenie czuję się jak "ryba w wodzie", ale gdy jadę nad jezioro to boję się wypływać dalej, tam gdzie nie mam gruntu. Mam jakieś urojenia typu, że coś mnie zaraz wciągnie pod wodę albo wyskoczy jakiś potwór czy trup. To wszystko przez czytanie horrorów i książek fantasy. Radzę nie brać ze mnie przykładu.
6. Gdy byłem młodszy miałem jeszcze inne urojenia, np. zawsze odczuwałem wrażenie, że ktoś mnie śledzi czy za mną idzie i przez to co chwilę się odwracałem. O wyjściu po ciemku np. do sklepu nie było mowy, przecież za tych ciemnych krzaków czy rogów domów może coś na mnie wyskoczyć.;D. Na szczęście już mi to przeszło.;p
7. Mieszkam w mieszkaniu na wsi i nie mam swojego zwierzaka. Zawsze chciałem mieć psa (labradora albo golden retrievera) i KONIA!!!:)

Osoby, które zapraszam do zabawy:

Zachęcam wytypowane osoby do zabawy!:) Przypominam, że nie jest to obowiązkowe. Pozdrawiam!:)

poniedziałek, 18 lipca 2011

"The CZART show"

Tytuł: "The CZART show"
Autor: Jakub Góralczyk
Wydawnictwo: Verbum Nobile
Ilość stron: 304
Ocena: 7,5/10
Cena: 28,89

Jakub Góralczyk zadebiutował w 2007 r. opowiadaniem „Avonmouth”, nagrodzonym przez wiedeńską stację PAN. W 2010 r. zajął pierwsze miejsce w konkursie literackim wydawnictwa Verbum Nobile. Marzy o ponownym spotkaniu z Terrym Pratchettem. To między innymi od tego pisarza Jakub Góralczyk zaczerpnął niezwykle lekki i naturalny humor, którym emanuje jego książka, pt. „The CZART show”.
Większość z nas wierzy, że to nasze czyny za życia decydują gdzie trafimy po śmierci. Zastanawiamy się czy to będzie straszne, pełne bólu i cierpienia piekło czy też oaza spokoju, wiecznej radości i ukojenia- niebo. Jakub Góralczyk w swojej komedii ukazuje nam los naszych dusz w innym świetle. Prezentuje nam całkowicie odmienną wizję śmierci i jej następstw.
Akcja „The CZART show” rozgrywa się na przemian w trzech miejscach: w Piekiełku, Siódmym Niebie oraz na Ziemi.
Książka ta opowiada nam o zwariowanym „życiu” w Piekiełku, w którym nieprzerwanie od czterech miliardów lat rządzi Lucyfer. Jest to diabeł, który robi wszystko, aby istotom w jego hotelu żyło się jak najlepiej. Buduje w nim szereg atrakcji i unowocześnień. Pewnego razu w dniu swoich kolejnych urodzin jednym z prezentów jaki otrzymuje od swoich towarzyszy okazuje się być komputer z dostępem do Internetu. Cóż na nowość! Założona zostaje nawet strona internetowa Piekiełka- choć na razie jest to tylko czarne tło, diabły są zachwycone… ale tylko do czasu, gdy nie zobaczą witryny konkurencyjnej „firmy” o wdzięcznej nazwie „Siódme Niebo”.  Diabły, jako iż nie chcą być gorsze od aniołów postanawiają wybudować ogromny basen i zorganizować wielkie przyjęcie z okazji urodzin Lucyfera. Jednak nie wszystko idzie tak, jak było zaplanowane. Podczas fety ma miejsce zamach na solenizanta- szefa Piekiełka. Co z tego wyniknie? Kto za tym wszystkim stoi?
W tym samy czasie spokojne i zrównoważone życie w „Siódmym Niebie” wiodą aniołowie. Pewnego razu jeden z nich imieniem Gabriel niespodziewanie spada na ziemię, z maczetą w ręku. Pragnąc dowiedzieć się jak mogło do tego dojść, przeżywa on tam wiele niesamowitych przygód. Czy uda mu się rozwikłać dręczące go problemy i wrócić do nieba? Jak potoczą się losy całego świata?
„The CZART show” to bardzo dobra powieść łącząca w sobie komedię i fantastykę. Autor posługuję się łatwym w odbiorze językiem. Czyta go się z niezwykłą lekkością, niecierpliwiąc się co przyniesie nam kolejne kilka stron. Poznając losy poszczególnych postaci występujących w powieść nie możemy narzekać na nudę. Tutaj zawsze coś się dzieje! Nieoczekiwane zwroty akcji są nagromadzone w zaskakującej odbiorcę ilości.
Bohaterzy. Jest ich bardzo, bardzo dużo. W samym Piekiełku poznajemy sylwetki wielu bogatych i wyrazistych istot. Często posiadają one zabawne imiona, np. Kręciołek, Kędziorek, Brzuchacz, Cętek, Smętek, Purtek... W książce nie brak również legendarnych postaci i potworów takich jak Dante czy Lewiatan.
Powieść podzielona jest na trzy główne części, które oddzielają jakieś ważne wydarzenia. Myślę, że jest to dobry podział, a brak krótkich, kilkunastostronicowych rozdziałów nie czyni tego dzieło w żaden sposób trudniejszym w odbiorze.
         Chciałbym polecić tę książkę wszystkim kochającym komedie i fantastykę. Jest to pozycja, dzięki której będziecie mogli się pośmiać i oderwać od szarej rzeczywistości. Myślę, że chwile spędzone z „The CZART show” w ręku, nie będą chwilami straconymi.

Książkę otrzymałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa Verbum Nobile 

czwartek, 14 lipca 2011

"Szósta era"

Tytuł: "Szósta era"
Autor: Robert Cichowlas 
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 260
Ocena: 9,5/10
Cena: 29,90

Robert Cichowlas to pisarz, redaktor i publicysta. Ukończył kulturoznawstwo na Uniwersytecie Adama Mickiewicza. Publikował w prasie, Internecie oraz w antologiach. W roku 2009 podjął współpracę z Jackiem M. Rostockim, w efekcie czego powstała antologia „Sępy”, natomiast w 2010 roku zaczął pisać do spółki z Kazimierzem Kyrczem- ich ostatnie dzieła to powieści: „Koszmar na miarę” i „Efemeryda”, które zyskały w oczach czytelników spore uznanie. W przygotowaniu znajdują się kolejne książki. Jego najnowsze dzieło nosi tytuł „Szósta era”.
         Poznań- wydawałoby się, że to zwykłe Polskie miasto, niczym nie wyróżniające się spośród wielu innych. Jednak tyko do pewnego czasu…
         Dawid Galiński jest nauczycielem biologii w jednym z poznańskich liceów. Pewnego razu na jego lekcji zaczynają dziać się zaskakujące rzeczy. Jeden z uczniów wyrwany do odpowiedzi dziwnie się zachowuje. Jego oczy stają się czerwone, z dłoni wolno spływają stróżki krwi, a on sam zaczyna recytować słowa pradawnej azteckiej pieśni.

„Choć w jadeicie rzeźbieni- rozpadliśmy się.
Choć ze złota kuci- czas nas zabrał.
Choć z piór Quetzala- ślad po nas zaginął.
Nie zawsze byliśmy na tej ziemi.
Teraz na zawsze tu przybyliśmy.”

Kilka dni później w szkole dochodzi do brutalnego morderstwa, dokonanego na uczniu należącym do klasy Galińskiego. Niedługo potem w liceum ma miejsce kolejne zabójstwo, równie bestialskie co poprzednie. Z czasem brutalne mordy obejmują cały Poznań. Ludziom wyrywa się serca, a ich ciała są obdzierane ze skóry. Oprócz tego w mieście dochodzi do ogromnych, owianych tajemnicą katastrof… zderzenia pociągów, autobusów czy wybuch samolotu. Bezradność i olbrzymie zaskoczenie ludzi potęguje jeszcze bardziej niespodziewane pojawienie się dwóch azteckich piramid w mieście. Dawid Galiński stara się to wszystko wyjaśnić, ale sam dziwnie się czuje. Słyszy tajemnicze głosy, które nie dają mu spokoju. Wydaje mu się, że „coś” pragnie nim sterować… Nie wie co robić. Chce za wszelką cenę poznać prawdę i uratować swoich bliskich. Czy mu się to uda? Co z tego wyniknie? Jak potoczy się jego dalsze życie i losy całego świata?
         „Szósta era” to niezwykły horror. Szczerze mówiąc już dawno tak dobrego nie czytałem. Powieść ta jest pełna niespodziewanych zwrotów akcji. Autor zadbał o to, aby czytelnik ani przez chwilę się nie nudził. Fabuła tej książki jest bardzo interesująca. Czy ktokolwiek z was czytał już jakieś dzieło, w którym pradawne ludy i bogowie Mezoameryki wpływają na życie zwykłych ludzi mieszkających w Poznaniu?  W jednej chwili zmieniają ich spokojne, zrównoważone życie w koszmar, z którego nikt nie potrafi się wyrwać.
         Dużym plusem tej książki są bohaterowie. Są to w większości osoby szczere do bólu, które nie stronią od wulgaryzmów- postępują po prostu jak przeciętni Polacy. Dawid Galiński- niczym nie wyróżniający się nauczyciel biologii w liceum. Czasami trochę roztrzepany. Kocha Kasię- swoją dziewczynę, która uczy języka polskiego w tej samej szkole. Nie cierpi natomiast  swojego przełożonego- dyrektora Andrzeja Moskala przezywanego ze względu na swój wygląd „Dzikiem”.
Jak na dobry horror przystało w „Szóstej erze” nie brak wątków erotycznych. Nadają one utworowi pikanterii i stwarzają niepowtarzalny klimat, dzięki któremu możemy bardziej zrozumieć psychikę bohaterów.
Robert Cichowlas posługuje się prostym w odbiorze językiem, który czyta się z niezwykłą lekkością. Książkę wręcz pochłania się, z niecierpliwością czekając co wydarzy się na kolejnej stronie.
Myślę, że „Szósta era” to jeden z lepszych horrorów jakie udało mi się w życiu przeczytać. Gdy pierwszy raz wziąłem go do ręki czułem, że będzie to bardzo dobra powieść. Już sama okładka jest piękna i zachęcająca swoją tajemniczością. Chciałbym polecić tę książkę wszystkim fanom takiej właśnie literatury, na pewno się nie zawiodą. Z niecierpliwością czekam na kolejne dzieła Roberta Cichowlasa.

Książkę otrzymałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa Replika


niedziela, 10 lipca 2011

"Chrzest ognia"


Tytuł: "Chrzest ognia"
Autor: Andrzej Sapkowski 
Wydawnictwo: superNOWA 
Ilość stron: 333
Ocena: 8/10
Cena: 36,90


Będąc zachwyconym dopiero co przeczytanym „Czasem pogardy” niezwłocznie udałem się do biblioteki po „Chrzest ognia” –kolejną (już trzecią) część słynnej sagi o wiedźminie napisanej przez znakomitego polskiego pisarza literatury fantasy Andrzeja Sapkowskiego.  Długo zabierałem się za napisanie do niej recenzji, ale jakoś nie miałem weny. Na szczęście dzisiaj się to zmieniło.

         W tym tomie poznajemy dalsze przygody Geralta z Rivii, który za wszelką cenę pragnie odnaleźć Ciri. Dziewczynka ów tajemniczo zaginęła w trakcie walki czarodziejów na wyspie Thanedd. Jak się później okazało nieświadomie weszła do starego, elfiego teleportu i znalazła się setki mil dalej- na pustyni.

         Na początku powieści odkrywamy, że wiedźmin po ciężkiej walce z magiem leczy się u driad w Brokilonie. Informacji ze świata dostarcza mu Milva- kobieta pomagająca elfom i driadom. Gdy Geralt dowiaduje się od niej o pogłoskach, z których wynikało, że Nilfgaard odnalazł Ciri i cesarz Emhyr var Emreis chce ją pojąć za żonę, postanawia przyjść z odsieczą i ją uwolnić. Przyłącza się do niego Milva i bard Jaskier. Razem wyruszają w podróż pełną niebezpieczeństw. W wyniku rozwoju wydarzeń uwalniają elfiego jeńca, którym okazuje się być sam Cahir aep Ceallach- mężczyzna, którego zadaniem było dostarczenie Cirilli do cesarza Nilfgaardu. Następnie przyłączają się do ekipy złożonej z krasnoludów, gnoma oraz kobiet i dzieci podążającej w tym samym kierunku co oni. Co jeszcze ich czeka w tej wyprawie? Czy uda im się odkryć prawdę i ocalić Ciri?

         Andrzej Sapkowski posługuje się specyficznym, wręcz oryginalnym językiem. Posiada bardzo bogaty „słownik”. W swoich książkach zamieszcza wiele słów, a nawet zdań obcojęzycznych(np. po łacinie) oraz archaizmów.  Nadaje to jego dziełom niepowtarzalny klimat.

         Fabuła jak zwykle bardzo ciekawa, nie pozwala czytelnikowi się nudzić. Akcja cały czas trzyma nas w napięciu. Bohaterowie są postaciami barwnymi, reprezentującymi różne warstwy społeczne i rasy oraz posiadającymi różnorodne charaktery. Geralt z Rivii- waleczny, odważny, twardo stąpający po ziemi wiedźmin. Gotów na poświęcenia. Pragnie uratować swoją podopieczną- Ciri. Jaskier- gadatliwy, ciekawski i posiadający duże poczucie humoru sławny bard, czasami nazbyt natarczywy. Wiecznie buja w obłokach. Milva- spokojna, opanowana, niezwykle waleczna i honorowa łucznika, kochająca swoje rzemiosło. Pomaga komandom elfów i driadom.

         Reasumując „Chrzest ognia” to kolejne świetne dzieło polskiego pisarza.

Czyta je się lekko, choć czasami musimy skupić się na faktach, aby niczego nie przeoczyć.

          Myślę, że jest to książka warta przeczytania. Zachęcam również do sięgnięcia po poprzednie tomy. Chciałbym polecić tę sagę wszystkim kochającym literaturę fantasy, na pewno się nie zawiedziecie.

wtorek, 5 lipca 2011

"Legendy Świata Wynurzonego tom 1. Przeznacznie Adhary"

Przeznaczenie Adhary - Licia TroisiTytuł: "Legendy Świata Wynurzonego tom 1. Przeznacznie Adhary"
Autor: Licia Troisi
Wydawnictwo: Videograf II
Ilość stron: 432
Ocena: 10/10
Cena: 34,90

Zastanawialiście się kiedyś co byście czuli, gdybyście popadali w całkowitą amnezję i nie pamiętali niczego, zupełnie niczego- nawet własnego imienia, miejsca gdzie się znajdujecie czy też tego kim jesteście? Przed takim wyzwaniem musiała stanąć główna bohaterka książki pt. „Przeznaczenie Adhary” stanowiącej pierwszy tom trylogii pt. „Legendy Świata Wynurzonego” napisanej przez Licię Troisi-  młodą, włoska pisarkę, która osiągnęła niebywały sukces w kraju i za granicą.
„Legendy Świata Wynurzonego” to saga należąca do literatury fantasy. Jej fabuła osadzona jest w wyimaginowanej, magicznej krainie- Świecie Wynurzonym.
„Przeznaczenie Adhary” opowiada nam o losie pewnej dziewczyny, która budzi się na łące i nic nie pamięta. Nie wie co robić. Postanawia iść… iść prosto przed siebie i się nie zatrzymywać. Podpowiada jej to instynkt, któremu postanawia bezgranicznie zaufać. Po kilku dniach marszu wycieńczona dociera do miasta-wieży Salazar, jednak czuje się tam obco. Boi się, a ludzie jej unikają. Tylko dzięki uprzejmości pewnej kobiety zjada ciepły posiłek. Zapada noc, dziewczyna postanawia przespać się w jakimś opuszczonym pokoju w wieży, do której potajemnie udaje jej się przedostać. Gdy tam przebywa zostaje zaatakowana przez  dwóch mężczyzn, których ciała pokryte są dziwnymi, czarnymi plamami. Wychodzi cało z tego starcia, ale tylko dlatego, że w tym momencie z odsieczą przychodzi jej uczeń Smoczego Jeźdźca- Amhal. Chłopak, do którego już od pierwszego wejrzenia dziewczyna coś czuje, ale nie potrafi tego określić. Młodzieniec ów postanawia pomóc jej odkryć przeszłość i tożsamość. Nadaje jej imię- Adhara. Następnie wspólnie udają się do Laodamei, gdzie Amhal przedstawia dziewczynę kapłanowi, który wyczuwa w niej szczególną moc. W efekcie dalszych wydarzeń uczeń Jeźdźca Smoka i Adhara trafiają do siedziby króla Krainy Słońca. Gdy dziewczyna próbuję odkryć prawdę o sobie do pałacu przybywa San- wnuk Nihal i Sennara, bohater, który powrócił po pięćdziesięciu latach tułaczki. W tym samym czasie w Świecie Wynurzonym  pojawia się straszliwa zaraza, która przyczynia się do śmierci ogromnej liczby ludzi. Jej objawami jest wysoka gorączka i pojawianie się czarnych plam na ciele. Nie ma nią lekarstwa, a tylko nimfy zdają się być odporne na tę nową chorobę. Co z tego wyniknie? Czy Adhara odkryje swoją przeszłość? Jak potoczą się losy całego świata?...
Powieść ta porusza problemy natury społecznej(chaos w państwie spowodowany zarazą), miłosnej(wątek Adhary i Amhala) oraz egzystencjalnej(odkrywanie tożsamości i przeszłości Adhary).
Lisia Troisi posługuje się bogatym, łatwym w odbiorze językiem. Rozdziały mają po około dziesięć stron, co sprawia, że powieść tę czyta się bardzo szybko i przyjemnie.
Bohaterowie prezentują różnorodne osobowości. Adhara- zagubiona dziewczyna bez przeszłości, bardzo uczuciowa i cierpliwie znosząca trudy jakie niesie jej życie. Nie poddaje się i wytrwale dąży do celu . Amhal- kandydat na Jeźdźca Smoka. Od zawsze walczy z furią, mrocznym pragnieniem śmierci, które w sobie odczuwa. Neor- syn Learchosa- króla Krainy Słońca. Osoba niezwykle inteligentna, mądra, główny doradca władcy. San- przebiegły Jeździec Smoka, który z pomocą Amhala pragnie podporządkować sobie cały Świat Wynurzony. W powieści występuje ich jeszcze wielu, ale ci, którzy według mnie są najbardziej istotni zostali po krótce opisani. Ich sylwetki pomagają nam łatwiej zrozumieć książkę oraz nadają jej niepowtarzalny charakter. Ponadto w dziele tym występuje wiele ciekawych stworzeń oraz ras, np.: Elfy czy Famminowie.
„Przeznaczenie Adhary” jest pełne niespodziewanych zwrotów akcji i niedomówień, dzięki którym czytelnik może samodzielnie analizować poczynania bohaterów i łączyć fakty w jedną, spójną całość.  Czytając tę powieść nie mogłem się od niej oderwać choćby na chwilę. Ona jest naprawdę świetna i potrafi wciągnąć na długie godziny. 
Moje ulubione cytaty z książki to: „Życie bez wspomnień, to życie tylko w połowie.”, „Przebywania w oknie życia uczy obserwacji.”
Z wielką chęcią chciałbym polecić „Przeznaczenie Adhary” nie tylko fanom literatury fantasy, ale również wielu innym osobom. Jest to dzieło warte uwagi i poświęcenia chwili czasu. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom sagi.  

Książkę otrzymałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa Videograf II
 Współpracuję

niedziela, 3 lipca 2011

"Brisingr"

Tytuł: "Brisingr"
Autor: Christopher Paolini
Wydawnictwo: Mag
Ilość stron: 704
Ocena: 10/10
Cena: 55,00

„Brisingr” to już trzecia część niezwykłej sagi Dziedzictwo stworzonej przez  Christophera Paoliniego. Początkowym zamysłem tego pisarza było napisanie trylogii, lecz z czasem przerodziła się ona w tetralogię. Muszę przyznać, że bardzo się z tego cieszę, gdyż powieści tego autora zawsze wzbudzają we mnie wiele pozytywnych emocji i sprawiają, że nie mogę się od nich oderwać.
Książka ta należy do literatury fantasy. Jej fabuła osadzona jest w magicznej krainie zamieszkałej przez wiele tajemniczych ras i stworzeń – Alagaësii. Opowiada ona o dalszych losach Eragona, jego kuzyna Rorana oraz o walce z bezwzględnym i przesiąkniętym złem imperatorem Galbatorixem, który za wszelką cenę pragnie podbić całą krainę.
Młody Smoczy Jeździec, zwany Cieniobójcą zaraz po zakończeniu zwycięskiej bitwy na Płonących Równinach musi stawić czoło kolejnym niebezpieczeństwom oraz szeregowi przysiąg danych wielu osobom i zobowiązań  jakie z nich wynikają. W swych poczynaniach kieruje się zasadą:

„Cokolwiek zrobisz, chroń tych, na których ci zależy.”

Za pierwszy cel obiera sobie spełnienie obietnicy danej swemu kuzynowi. Razem z nim wyrusza do mrocznej siedziby Ra’zaców zwanej Helgrindem, aby uwolnić z ich rąk ukochaną Rorana- Katrinę. Po zaciętej walce udaje im się tego dokonać. Następnie Eragon, jako wasal Nasuady- przywódczyni Vardenów, musi spełniać jej prośby i pomóc jej w walce z Imperium.  To właśnie z jej polecenia Cieniobójca wyrusza do Farthen Dûru i zarówno jako wysłannik Vardenów, członek klanu Dûrgrimst Ingeitum oraz Smoczy Jeździec uczestniczy w obradach mających na celu wybranie nowego króla krasnoludów. Po wypełnieniu tego zadania, razem z Saphirą, udaje się do Du Weldenwarden- ogromnej magicznej puszczy zamieszkałej przez elfy. Pragnie on spotkać się tam ze swoimi mentorami, aby odpowiedzieli mu na wiele dręczących go pytań oraz pomogli znaleźć sposób pokonania Galbatorixa… Czego się od nich dowie? Co z tego wyniknie?
         Powieść ta jest równie zachwycająca jak jej poprzednie części. Widać w niej ogromną kunsztowność języka jakim posługuje się Christopher Paolini. Książkę czyta się z ogromną lekkością. Można wręcz stwierdzić, że śledząc wydarzenia w Alagaësii płynie się między kolejnymi stronami.
         Okładka-  urzekająca. Jej autor znowu stanął na wysokości zadania i stworzył niezwykle piękny i realistyczny obraz złotego smoka- Glaedra. Fabuła- jasna, przejrzysta i niezagmatwana. Pozwala nam bez problemów odnaleźć się w świecie stworzonym przez młodego pisarza fantasy i przeżyć świetną przygodę. Bohaterowie-  dopracowani w nawet najdrobniejszych szczegółach, bogaci w doświadczenia życiowe. Postacie nadają tej książce uroku. Pozwalają ją lepiej zrozumieć oraz odnaleźć się w świecie magii i tajemnic.
W tym tomie Dziedzictwa, autor również umieścił mapę krainy oraz posłużył się stworzonymi przez siebie językami (krasnoludów, urgali i Pradawną Mową).
         „Brisingr” spełnił moje oczekiwania w stu procentach. Zawsze wierzyłem w siłę twórczą Paoliniego i tym razem również mnie nie zawiódł. Chciałbym polecić tę i poprzednie części wszystkim fanom literatury fantasy. Nie mam wątpliwości,  że przypadnie ona wielu osobom do gustu. Ta książka pozwala nam uciec od codzienności i trudów, jakie na nas czyhają.